„Medytacja” nie jest słowem sanskryckim. Sanskryt nie miał terminu, który obejmowałby wszystkie praktyki z tymi częściami nas samych, które nazywamy „pamięcią”, „uwagą”, „uczuciem”, „myśleniem”. Dopiero około stu lat temu słowo „medytacja” weszło do języka jogicznego.
Słowo „medytacja” jest pochodzenia łacińskiego i pochodzi od terminu meditari, który oznacza „rozmyślać”. Słynny filozof Pierre Ado skorelował je z greckim terminem µελετη (troska, ćwiczenie).
W Europie termin „medytacja” pojawił się około XII wieku jako specjalna praktyka mnichów, która obejmuje rozważanie każdego słowa pism świętych. W rzeczywistości jest ona bardzo podobna do dżapy z Sutry Paszupaty. Później termin ten został spopularyzowany przez książkę Kartezjusza o tej samej nazwie, która opisuje specjalną refleksję filozoficzną autora. Na tym etapie wszystko to nie miało nic wspólnego ze Wschodem i praktykami jogi.
Medytacja (psychopraktyka) w jodze jest przede wszystkim ćwiczeniem (abhyasa), które według Patańdżalego obejmuje powtarzanie, trwałość i czas trwania wysiłku.
Wysiłek jest szczególnie ważny. „Siva Sutra definiuje:
Niemożliwe jest podanie jednej definicji medytacji w jodze. Poniżej krótko opisujemy różne rodzaje medytacji, systematyzując je według miejsca, celu i efektu.
Narzędziami medytacji są ludzkie „ciało subtelne”, jego zmysły, zmysły somatyczne, uwaga, pamięć, emocje, uczucia i myślenie.
Medytacje można usystematyzować w zależności od instrumentu, za pomocą którego są wykonywane.
Cele medytacji korelują z narzędziami.
pratyahara i dharana
— Medytacje koncentracyjne skierowane są na zmysły, pomagają skupić je na wybranym przedmiocie, a ich celem jest rozwinięcie zdolności koncentracji,
Medytacje Smarana mają na celu przywołanie określonego zestawu informacji i rozwinięcie pamięci,
Medytacje analityczne (dhyana, tarka, uha) pomagają znaleźć odpowiedzi na pytania i zdobyć nową wiedzę,
Medytacje dla kultywowania uczuć (bhavana) mają na celu wywołanie uczucia lub stanu,
medytacje nad autorefleksją (vimarsha) polegają na koncentracji zmysłów i rozwiniętej pamięci, a ich celem jest zdobycie nowej wiedzy na temat własnych motywów, pragnień i form zachowania.
Czy wszystkie działania związane z pamięcią, uwagą, doznaniami i myśleniem można nazwać medytacją w sensie duchowym?
Czy błądzenie myślami od jednego przedmiotu do drugiego w kręgu, uczenie się informacji na pamięć, niekontrolowane wspominanie i fantazjowanie można uznać za medytację?
Jeśli medytację nazwiemy świadomymi działaniami, które mają cel, odpowiedź brzmi nie. Ponieważ nie wszystkie rodzaje aktywności umysłowej są świadome, a większość z nich występuje mimowolnie. Ale mogą one również nieść ze sobą pewien duchowy potencjał. Jest to prawdą, jeśli zdefiniujemy medytację nie przez jej formę, ale przez jej efekt – narodziny egzystencjalnych doświadczeń. Lub, innymi słowy, pojawienie się głębokich i trwałych przemian, które zachodzą w danej osobie.
Medytacja łączy aktywność umysłową i doświadczenie egzystencjalne. Oznacza to, że zmienia postrzeganie siebie, motywację, tożsamość, jakby „przyspieszając” umysł do duchowości.
Większość pierwotnych źródeł sugeruje, by nie wykonywać medytacji bez nauczyciela. Tak więc jest to również zwykle nauczyciel, który pomaga określić efekt.
Proponujemy zastanowić się nad skutecznością medytacji w odniesieniu do jej narzędzi i celów
dharana – wraz z jej rozwojem praktykujący jest w stanie dłużej utrzymywać uwagę na wybranym przedmiocie bez rozpraszania się, a liczba punktów jednoczesnej koncentracji stopniowo się zwiększa.
smarana – najprostszym sposobem na sprawdzenie tego jest przywołanie informacji, które można sprawdzić (tabela, fabuła filmu, nagrana rozmowa itp.).
dhyana – nie jest możliwe samodzielne zweryfikowanie przyrostu wiedzy; nawet w nauce kandydat na doktora ma promotora i radę naukową, która weryfikuje badania i wnioski. Jedyną rzeczą, na której możemy polegać, jest to, że skuteczność dhyany powinna dać nam zrozumienie, którego nie mieliśmy przed medytacją.
bhāvana zmienia stan emocjonalny, co można również sprawdzić poprzez zdolność do refleksji nad własnymi emocjami i uczuciami, co również jest trudne do sprawdzenia bez zewnętrznego obserwatora.
Ile jest medytacji w klasycznej jodze? (Nie obiektów medytacji – może być ich nieskończenie wiele, ale różnych rodzajów świadomej aktywności umysłowej…).
Około siedemdziesięciu. 70 przepisanych technik, z których każda ma swoją nazwę, opis w klasycznych tekstach i jasny cel! A jednak istnieje tylko 4-5 zasadniczo różnych rodzajów medytacji Vijnana-bhairava-tantra i taka sama liczba technik Visudha-magga.
Wśród rodzajów medytacji związanych z kontrolą uwagi (dharana), istnieje bardzo interesująca praktyka wspomniana w komentarzu do tantry Vijnana-bhairava autorstwa Shivopadhyaya. Według komentatora medytację tę można nazwać samdharaną:
„Poznaj siebie — γνῶθι σεαυτόν” została napisana na świątyni w Delfach i stała się podstawą nauk Sokratesa, a po nim całej starożytnej filozofii.
„Atamanam vidhi – poznaj siebie” Stwierdzają o tym Upaniszady i stało się to motywem przewodnim indyjskiej psychotechnologii. Ale czym dokładnie jest ten proces samopoznania? Jakie ciało, za pomocą jakich procesów i technik jest przeprowadzane? A co najważniejsze, czy możliwe jest rozróżnienie różnych rodzajów autorefleksji?
Najbardziej szczegółowa klasyfikacja rodzajów autorefleksji podana jest w Tantraloce, która zawiera wiele terminów, w większości pochodzących od rdzenia mṛś, oznaczającego „rozmyślać” lub „głaskać”. Jednak ze względu na skrajną scholastyczność i złożoność interpretacji, dość trudno jest skorelować je z rzeczywistą praktyką psychologiczną. Dlatego przedstawiamy naszą własną klasyfikację opartą na różnych tekstach logicznych i praktykach innych tradycji.
1. Rozpoznawanie obiektów wewnętrznych (abhijnana). Pracujemy z tym rodzajem refleksji, gdy urzeczywistniamy prawdziwe pragnienia lub stłumione uczucia. Jest to najprostszy z procesów refleksji – bezpośredni.
2. Oddzielenie (dysocjacja) obiektów wewnętrznych (sankhya). Cała filozofia Sankhya jest zestawieniem różnych aspektów psychiki uzyskanych w wyniku ich rozpoznania.
3. Samopoznanie poprzez obiektywne badanie siebie i refleksję nad reakcjami w różnych sytuacjach (parikṣana). Przypominamy tutaj ideę Hegla, że Duch poznaje siebie poprzez materię. A także doświadczenia stoików, którzy stawiali się w różnych trudnych sytuacjach. Tylko po to, by sprawdzić i zbadać swoje reakcje. Na przykład najbogatszy Rzymianin, Seneka, przez miesiąc spał na kamieniach na placu defilad i żywił się jedną miedzianą monetą. Aby dowiedzieć się, że może tak żyć…
4. Refleksja nad procesem myślenia (vimarśa). Ten rodzaj refleksji jest podstawą myślenia filozoficznego (w sensie praktycznym).
5. Refleksja nad przedmiotem wiedzy (paramarśa)
6. Samopoznanie (pratyabhijñā)
Dwa ostatnie typy są unikalne dla tradycji mistycznych.
Kiedy rozpoznajemy, że jesteśmy w stanie mudhā, mamy możliwość aktywowania umysłu lub przynajmniej zaprzestania aktywności, która nie jest już przydatna. Być może jesteśmy naprawdę zmęczeni i musimy zmienić rodzaj aktywności lub po prostu odpocząć, a następnie kontynuować. Co ciekawe, wiele instytucji społecznych narzuca ten stan i "trenuje" ludzi do pozostania w nim. Na przykład w systemie edukacji istnieje wyraźne przeciążenie niepotrzebnymi informacjami, które "trenuje" ludzi do zasypiania podczas wykładów. To samo dotyczy telewizji w domu.
Samadhi Patańdżalego jest często mylone z innymi zmienionymi stanami świadomości: od fizjologicznych transów typu katatonicznego po ekstazę religijną. Uznałem, że być może czytelnikowi będzie łatwiej poruszać się w tym temacie, jeśli zapozna się ze szczegółową teorią zmienionych stanów świadomości. Dlatego też napisałem cały rozdział mojej trzeciej monografii, Psychopraktyki w tradycjach mistycznych: od archaiczności do współczesności, który poświęcony jest temu zagadnieniu.
Odwrotna zmiana - zmiana stanu świadomości pod wpływem pranajamy - byłaby niemożliwa do osiągnięcia w ramach metody naukowej, ponieważ niemożliwe jest zobiektywizowanie stanu świadomości. Dlatego tutaj, podobnie jak starożytni jogini, pozostajemy empirystami, ufając naszemu doświadczeniu, które w zgodzie z Patańdżalim mówi, że kiedy oddech jest ustabilizowany, świadomość staje się bardziej skupiona.
Słowo "medytacja" jest jedną z marek nierozerwalnie związanych w masowej świadomości z jogą, praktykami duchowymi i rozwojem człowieka. I to prawda, joga bez praktyki psychologicznej nie jest jogą. W końcu Hatha Yoga Pradipika mówi: "Wszystko w hatha jodze istnieje dla raja-jogi".
W jednym z poprzednich artykułów na tym blogu zwróciłem uwagę na fundamentalny aspekt zrozumienia medytacji
(dhyana).
Mianowicie fakt, że "medytacja jest pytaniem". W tym sensie, że prawdziwa medytacja jest próbą znalezienia odpowiedzi na pewne pytanie. Odpowiedź wprowadza osobę w meta-kontekst w odniesieniu do sytuacji, którą rozważa i zmienia emocjonalną ocenę samej sytuacji.
Tłumaczenie artykułu autorstwa Susany Newcombe, projekt YogaScience. "Zdolność latania, zdolność czytania w myślach, lewitacja, podróże astralne, zdolność kontrolowania sił natury, zdolność wchodzenia w inne ciało według własnego uznania; zdolność pokonywania starości i śmierci; zdolność zabijania wrogów na odległość... Wszystko to i wiele więcej to uwodzicielskie obietnice "niezwykłych mocy, które można osiągnąć poprzez medytację i koncentrację" w tradycjach indyjskich.
Praktyki podobne do medytacji jogicznej można znaleźć w innych tradycjach.
W mistycyzmie łacińskim, a konkretnie w praktykach mnichów, wyróżniano trzy główne techniki: medytację, kontemplację i kogitację.
Medytacja jest uważną, szczegółową refleksją nad słowami filozoficznych i świętych tekstów do punktu, w którym nie jest już możliwe myślenie o czymkolwiek innym. W tym rozpoznajemy dhjanę.
Kontemplacja jest bezpośrednim uczuciem. Które jest podobne do bhawany.
Kogitacja (cogo = cum+ago – łączyć, wiązać) jest wiązaniem idei poznania dyskursywnego. Samadhi (sam- +ā- +dha+ i – połączyć) – całkowite poznanie przedmiotu w wyniku dhjany.
Smaranę rozpoznajemy w praktykach reminiscencji (świadomego przypominania), które opisał Arystoteles.
Rubin Daily — to anglojęzyczny projekt stworzony przez Rubin Museum of Himalayan Art podczas kwarantanny w 2020 roku. To muzeum jest wypełnione sztuką Wschodu. W ramach projektu muzeum rozpowszechnia idee i praktyki, które można wykorzystać na współczesnym Zachodzie.
Poniżej znajdują się opisy kilku eksponatów projektu. Są to mandale i tanaki reprezentujące różne bóstwa. Archetypem każdego z bóstw jest stan, który powinien pojawić się u medytującego. W jodze podobna medytacja nazywana jest bhawaną.
Książka „Perception: mind and metter„składa się z nowoczesnych badań nad ludzkim systemem percepcji – od poziomu biologicznego do filozoficznego.
Ten zbiór badań może być interesujący dla tych, którzy praktykują kontrolę uwagi i chcą dodać wiedzę fizjologiczną do swojego doświadczenia.
Książka jest napisana w formie zbioru artykułów współczesnych badaczy jogi i medytacji. Nie dostarcza odpowiedzi na wszystkie te pytania. Nakreśla jednak granice znanego i nieznanego oraz przedstawia obecny poziom wiedzy akademickiej na temat jogi w dość prostym języku.
Filozoficzne badanie transformacji koncepcji i idei jogi wraz ze zmianą wieków i tradycji.
Główne części:
Bibliografia książki obejmuje około 200 podstawowych źródeł jogi.
Ta książka została napisana jako krótkie streszczenie praktyki jogi dla początkujących, więc jej treść to ćwiczenia jogi i opis ich zasad budowania niezależnej praktyki.
Jedna część publikacji poświęcona jest medytacji.
© 2018 – 2024 Ukraińska Federacja Jogi. Wszelkie prawa zastrzeżone.